Wirtulany Sejm - 2013

Kajetan Kurka

Polacy wielokrotnie doświadczyli zdrady. Zdradzali się koalicjanci, zdradzali przyjaciele, zdradzali sojusznicy. Jednak to co się właśnie stało można porównać jedynie z 17 września 1939 roku. "Prawica Rzeczpospolitej" pośrednio poparła komunistów, osłabiając jedyne liczące się prawicowe środowisko. Tak została skonstruowana polska ordynacja, że duże bloki są faworyzowane, to była jedyna szansa na pokonanie zjednoczonej lewicy, tylko BOT mógł zdobyć większość i wprowadzić reformy. Bała się tego lewica, bała się centrolewica. Ich wybawicielem okazał się prezes Sanecki. Ten właśnie człowiek, pozbawiony jakichkolwiek merytorycznych pobudek, będzie odpowiedzialny za triumf lewicy. Boicie się komunistki na fotelu premiera? Bójcie się wiec Saneckiego!

PRz wybiera izolacje, czym zdradza ideały prawicy, skazując je na brak możliwości realizacji.

Kajetan Kurka

Dziwne, że nie przeszkadzało prezesowi Saneckiemu uczestniczenie w BOT z UNP, które przecież weszło do sejmu, dzięki wsparciu masonerii!

Kajetan Kurka

Oczywiście, że was atakujemy, bo popełniliście świństwo. To wy okazaliście się zawodowymi opozycjonistami, których perspektywa przejęcia władzy i odpowiedzialności za państwo tak przeraża, że wysługujecie się lewicy.

Kajetan Kurka

Pan Sanecki widać nie zna katechizmu, nigdy nie słyszał o synu marnotrawnym, nie słyszał przypowieści o zagubionej owieczce, więc przypomnę mu:
"Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia."

Miast cieszyć się ze wzmocnienia prawicy, prezes Sanecki ją rozbija w szale frustrata.

Kajetan Kurka

To oni podpisali się pod naszym programem państwa z katolicyzmem w Konstytucji, całkowitym zakazem aborcji, tradycjonalizmem społecznym i gospodarczym. Tym samym programem, przeciwko któremu Pan wystąpił.

Kajetan Kurka

Pytam się Pana Saneckiego, czy jest Pan zdolny zaakceptować komunistów przy władzy, tylko ze względu na spory personalne?

Kajetan Kurka

To oczywiste, że woleli przejść do SPNu niż NPK, bo SPN ma lepszą pozycję w koalicji, co wcale nie oznacza, że równie dobrze mogli pójść do KPP. Ci ludzie podpisali się pod wartościami katolickimi, a Pan odrzucając nauczanie Jezusa i obowiązek misyjny każdego katolika, spowodował, że to lewica wygra te wybory.

Kajetan Kurka

Prosimy by prezes Sanecki przestał rzucać na Blok oszczerstwa. Charakter ruchu nie zmienił się ani o jotę, każdy z nowych posłów zaakceptował dotychczasową ideologię BOTu. Możemy mówić co najwyżej o wzmocnieniu się BOTu, które widocznie prezesowi Saneckiemu było nie na rękę.

Śmiesznymi są oskarżenia jakoby zależało nam tylko na kilku posłach więcej. Kończy się kadencja, i tak nam się na nic nie zdadzą! Przyjęliśmy ich bo to był nasz chrześcijański obowiązek, bo każdy katolik ma obowiązek misyjny, bo Jezus kazał się cieszyć z nawróconych. Ja postrzegam wyrwanie 15 ludzi ze szpon antyklerykalizmu i libertynizmu jako wielkie wydarzenie. Tych 15 nawróconych cieszy mnie bardziej niż 1500 członków PRz, bo tak nauczył mnie Jezus, dlatego też nie miałem wątpliwości gdy prezes Sanecki postawił mi ultimatum. Nie mogłem odrzucić zbłąkanych.